Kaufland Warszawa-Gocław - Warszawa

Adres: gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” 41, 04-125 Warszawa, Polska.
Telefon: 800300062.
Strona internetowa: sklep.kaufland.pl.
Specjalności: Supermarket, Piekarnia, Sklep mięsny, Sklep z serami, Dyskont spożywczy, Apteka z drogerią, Sklep z owocami i warzywami, Sklep owocowo-warzywny, Sklep monopolowy, Sklep z żywnością ekologiczną.
Inne ważne informacje: Usługi na miejscu, Parking dostępny dla osób na wózkach, Wejście dostępne dla osób na wózkach, Produkty ekologiczne, Wi-Fi, Wi-Fi, Baterie, Żarówki, Karty kredytowe, Karty kredytowe.
Opinie: Ta firma ma 7479 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 3.9/5.

Lokalizacja Kaufland Warszawa-Gocław

800300062

Kaufland Warszawa-Gocław to supermarket oferujący pełny asortyment produktów spożywczych oraz artykułów gospodarstwa domowego. Znajduje się on przy adresie gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” 4

Recenzje dla Kaufland Warszawa-Gocław

Marti

3/5

Szeroki asortyment, pieczywo wypiekane na miejscu, świeże warzywa i owoce, mało pomocna i słabo zorientowana obsługa zaangażowana tylko w rozkładanie towaru na półkach. Pracownicy z działu Obsługi Klienta zajęci swoimi sprawami, a nie klientami. Jedyne pomocne i miłe osoby pracują na dziale mięsnym. Duża ilość standów w i tak wąskich alejkach, często uniemożliwia swobodne przemieszczanie się z wózkiem

74vege

1/5

Piszę ten komentarz z perspektywy klienta, który regularnie bywa w tym sklepie i od miesięcy czyni pewne obserwacje.
Duża pani o wykończeniu blond, zatrudniona do pomocy klientom przy kasach samoobsługowych to jakieś nieporozumienie...
Można by wybaczyć pewne luki w obyciu i fakt, że podchodząc do kas obciera się brzuchem i cycami o klientów, co jest dość odpychające. Trudno jednak przejść obojętnie wobec chamskiego zachowania wobec klientów - niczym prymitywna sklepowa z czasów głębokiego PRL-u. Jest nieuprzejma a poproszona o pomoc ośmiela się podnosić głos na klienta. KAUFLAND - zamiast wydawać krocie na reklamy zainwestujcie w personel, który nie będzie przynosił wstydu firmie. Panią należałoby umieścić na stanowisku, które nie wymaga kontaktu z klientami

Piotr Tomaszewski

1/5

Po co tam jest tyle kas jak czynna jest zawsze jedna góra dwie.Kupiłem dziesięć identycznych produktów nabito mi oczywiście 12 co zobaczyłem dopiero w domu.Pomimo uruchomienia kuponów i zeskanowaniu karty oczywiście nic się nie naliczyło.I to nie pierwszy raz.Kasy samoobsługowe ciągle awarie.Ogólnie całe centrum zdewastowane.Wystarczy zobaczyć toalety.

Play with me Pl

1/5

Osoby pracujący na kasie są strasznie niemili a wręcz wulgarni.nie wiem kto tym kieruje ale z taką obsługą to daleko nie zajada jakaś starsza babka była tam za kare mam nadzieję że zwolnią tam te stare baby bo są okropne i głupie bo to że nie mają wykształcenia to widać gołym okiem nie pozdrawiam i nie korzystam od dziś z waszych usług

Rafał

1/5

Gratulujemy osobie z kierownictwa, która zdecydowała aby zamknąć kasy wieczorami i ZMUSZAĆ klientów do korzystania z kas samoobsługowych. Byłem kilka razy, ani razu nie udało mi się bezproblemowo przejść procesu. Maszyny zwykle nie działają, ekrany są nieresponsywne i pomimo klikania w guzik nic się nie dzieje co tylko wzbudza agresję ludzi (jak powiedział mi pracownik sklepu który przechodził obok - czasem trzeba delikatnie, czasem trzeba z całej siły nacisnąć, nie ma reguły), a co trzeci paragon nie wypuszcza klienta. Klienci machają wydrukiem przy czytniku zdenerwowani, a pracownik i tak musi podchodzić i ręcznie bramkę otwierać. DRAMAT. Kauflandzie CH Gocław - przemyślcie jeszcze raz tę decyzję i wyciągnijcie wnioski z licznych krytycznych opinii. Albo przynajmniej dajcie informację w opisie sklepu, że Wasze kasy nie działają i nie są obsługiwane przez pracowników. Do pracowników pretensji mieć nie można - dzielnie znoszą całą sytuację i starają się być pomocni

Natalia S

2/5

Lody na cukierkach?! Trzeba pracowników przeszkolić żeby czytali co rozkładają. Myślałam że się przewidziałam, ale NIE! Normalnie ktoś wyłożył lody na półkę ze słodyczami.
Połowa kas samoobsługowych zablokowanych. Kolejka do końca napojów. Nie chce się tam wracać.

Barbara Muszyńska

3/5

Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że panuje tam straszny chaos. Wózki nie w każdym stojaku oddają żetony. Pracownik ochrony palący w garażu papierosy nie jest w stanie pomóc. Pan z obsługi stara się pomóc, ale w sprawie e-maila informującego, że punkty wygasają nie jest w stanie nic mądrego powiedzieć poza tym, że wszyscy dostają takie e-maile, ale trzeba sobie wejść na stronę i sprawdzić etc. Dział OK - panie jakby pracowały za karę za swoje przewinienia. W ogóle wszystko jest do wielkiej poprawy. Tam nie ma osoby zarządzającej mądrze tym molochem. Brak cen na regałach. Trzeba latać do skanera, czasami parę dobrych metrów. Tak więc nie ma co liczyć na szybkie zakupy.
Nie potrzebuję formułki przepraszającej mnie , i tego że jest Wam przykro etc. Proponuję na Waszej stronie załączyć treść i wtedy nie będzie potrzeby angażowania osób do czytania opinii.

Mateusz U

1/5

Brak słów. Żeby kupić mięso trzeba stać 20 minut, a jedynie 4 osoby przed tobą. Wieczne kolejki i haos.