Jeronimo Martins Polska S.A. Centrum Dystrybucyjne Grudziądz - Biały Bór, Grudziądz

jacek S.

Witam, dojazd bezproblemowy kilka km od A1 więc nie ma problemu. Wjazd na Centrum podobny jak w Mszczonowie czyli wjeżdżasz a potem podchodzisz do "biura przy szlabanie". Do tego momentu wszystko ok. niestety cd totalna porażka : awizacja na 2:00 i druga na 6:00 żle odczytana przez ochronę i ląduję w kabinie od 22:30 do 5:30 . Poranek przed "biurem " i tu znowu niespodzianka - dostawa miała być na 2:00 proszę czekać na decyzje po około 15 min. jest pozwolenie na podjazd pod magazyn, w międzyczasie kończył mi sie czas pracy więc wykorzystałem oczekiwanie i odbieram pauzę. Podszedłem do Magazyniera i informuje go o problemach z ustaleniem prawidłowego czasu dostawy jak także ,że podstawie sie o godzinie 7 z minutami ( pauza ) odpowiedz ok i prośba o info jak się podstawię ( nr rampy ) .Teraz wszystko z górki podjazd rozładunek 12 palet to około 1 godziny potem oczekiwanie na na dok i tutaj wielkie zaskoczenie, kto Pana wpuścił, czemu Pan tak długo stoi , dlaczego tak późno sie Pan podstawił i tu najlepsze : dlaczego odbierał Pan pauzę na terenie Centrum.
Efekt : jakiś ktoś ( nie przedstawił sie ) obarczył mnie winą za całe zajście ( perturbacje z godzinami dostaw ) i zgodnie z ich procedurami oznajmił mi iż mam roczny zakaz na wjazd na wszystkie biedronki w kraju.
Pełen profesjonalizm . Brak komunikacji pomiędzy pracownikami a kierowca winien i tak na marginesie przecież ktoś mnie wpuścił ktoś odznaczył wjazd w systemie więc można było poinformować mnie już przy pierwszym podejściu do "biura " o obowiązku opuszczenia terenu Biedronki.
Żenada .
Na zakończenie obsługa magazynowa ok ale brak sanitariatów to już porażka , mamy 21 wiek .

mike487 X.

Ogólnie nie jest źle ale Uwaga okradają z palet Sam osobiście sprawdzałem palety żeby były euro i w dobrym stanie a tu mi próbowali wcisnąć że miałem 3 jednorazowe. Próbowali mnie okraść bo za palety muszę sam zapłacić dlatego pilnuje i sam ładowałem Tak się nie robi to zwyczajne zlodziejstwo

Piotr N.

Awizacja na 4 rano spóźniony godz.wjazd na rozładunek od strzała ,papiery po 20 min.odebrane.minusem jest brak cywilizowanego sracza, jest ;TOY TOY"z epoki kamienia łupanego...

Robert Z.

Rozładunki 4/5
Kultura w biurze 4/5
Toaleta (awaria od chyba 2 lat) 1/5
Magazynierzy 5/5
Ochrona (kultura) -10/5

Tak więc totalne chamstwo i brak kultury u ochrony obniża całą moją ocenę z 5 gwiazdek do jednej 🙂 opinie wystawiam z kilku ostatnich wizyt.
Kiedyś było dużo lepiej i przyjaźniej

Jednak Biedronka może Lidlowi co najwyżej buty czyścić jeżeli chodzi o kulturę i organizacje nie wspominając już że przed każdym lidlem jest duży parking

Michał W.

Ogólnie nie było tak tragicznie jak tutaj się wypisuje, co prawda zaczęło się od tego, że nagle awizacja została przesunięta o godzinę ( z 9 na 10 ) ale odczekałem i potem już było tylko lepiej - z chłodni na suche, dokumenty i o 13:00 już byłem za bramą, biedronkowa średnia. Co do samoorganizacji kierowców - wszędzie gdzie przyjedzie naraz więcej zestawów niz jest ramp i miejsc parkingowych pojawia się taki problem i jest różnie rozwiązywany - na przykład centralna sortownia inpostu ma od tego wyznaczonych pracowników, którzy w tym momencie wychodzą na plac i sterują całym ruchem. A w Biedronce, to ja osobiście wychodzę i pytam się po kolei każdego na co czeka i który jest w kolejce, jak już się okazuje, że kierowcy sami się pilnują, to można się wyluzować 🙂

Piotr S.

Brak jakiejkolwiek toalety czy choćby toi-toi w XXI wieku oznacza zupełny brak szacunku do Nas kierowców.

Tomasz R.

Szybko i bezboleśnie, jeśli chodzi o rozładunek. Po rozładunku trzeba czekać chwilę na telefon, że papiery gotowe. Ludzie mogliby być milsi ale i tak jest ok.

Dominik K.

Awizacja na 8.00, wjechałem 7.50 i odrazu pod rampę, rozładunek 23 palet z jednym asortymentem 25 minut i odjazd od rampy……… oczekiwanie na dokumenty ponad 3 godziny. Jak bardzo trzeba być niedorobionym debi…m.